• Kącik Troskliwych Rodziców

        •  

                 

           

          Spektrum autyzmu

          Zaburzenia autystyczne mają bardzo zróżnicowany charakter, nie tworzą jednolitego obrazu. Mogą mieć różne symptomy i inną głębokość, dlatego w literaturze światowej używa się określenia "spektrum zaburzeń autystycznych" (z ang. Autism Spectrum Disorder, w skrócie ASD).

          Jeszcze w latach 80. XX wieku uważano autyzm za rzadką chorobę. Szacowano wtedy, że zapada na nią zaledwie jedna na 2,5 tys. osób. Obecnie szacuje się, że zaburzenia ze spektrum autyzmu dotyczą od 1 do 3 proc. populacji. Zgodnie z najnowszymi danymi CDC  u ok. 1 na 44 dzieci zostaje zdiagnozowane spektrum autyzmu. Poprzednie dane z USA (CDC) za lata wskazywały:

          • 1 na 54 dzieci w 2014 roku
          • 1 na 68 dzieci w 2012 roku
          • - 1 na 150 dzieci w 2000 roku

          Wzrost oraz rozpowszechnienie diagnostyki autyzmu obserwowany jest od początku lat 90, nie tylko w USA, ale też w innych częściach świata. Często tak duży wzrost określany jest jako: „epidemia autyzmu”; ale czy słusznie”? Czy skala autyzmu wzrasta, czy zmienia się świadomość i wrażliwość rodziców, pedagogów, psychologów i psychiatrów? 

          Słowo „autyzm” pochodzi od greckiego „autos” oznaczającego „sam”. Nazwa nawiązuje więc do głównego objawu zaburzenia, jakim jest wycofanie z życia społecznego dziecka, które zazwyczaj najbardziej ujawnia się do 3 roku życia. Objawy autyzmu widoczne są w 3 obszarach: (A) relacje z ludźmi, (B) mowa i komunikacja oraz (C) stereotypowe zachowania, zainteresowania i wzorce aktywności.

          Zespół Aspargera (ZA)

          Zespół Aspergera, podobnie jak autyzm jest całościowym zaburzeniem rozwoju. Zaburzenie to często mylone jest z tzw. „wysoko funkcjonującym autyzmem” , jednak różnice są wyraźne.

          Wśród charakterystycznych dla tego zaburzenia objawów są: trudności w relacjach społecznych, zaburzenia empatii, uboga komunikacja niewerbalna, pedantyczna mowa, specyficzne zainteresowania o dużym nasileniu oraz niezgrabność ruchowa.

          Potocznie zespół Aspergera uważany jest za łagodną odmianę autyzmu. Jednak nie jest to prawdą. Zespół Aspergera jest zaburzeniem rozwojowym należącym do spektrum autyzmu i zaliczane jest do Pervasive Developmental Disorders (PDD), czyli Rozległych Zaburzeń Rozwoju.

          Wiele badań przeprowadzonych dotychczas dowodzi, że ZA występuje znacznie częściej niż ‘klasyczny autyzm’. Podczas, gdy autyzm występuje u 4 na 10 000 dzieci, Zespół Aspergera wykrywa się aż u 20-25 dzieci na 10 000. Oznacza to, że na każdy przypadek jednoznacznego autyzmu przypada kilkoro dzieci z obrazem klinicznym odpowiadającym ZA. 

           Chociaż zespół Aspergera jest częściej spotykany niż autyzm dziecięcy, nadal jest rzadko rozpoznawany, a wiedza jest jeszcze niewystarczająca. W odróżnieniu od autyzmu nie stwierdza się jednak zaburzenia funkcji poznawczych. Cechą wspólną są nieprawidłowości w zakresie interakcji społecznych oraz wąski obszar zainteresowań chorego. Zaburzeniom może towarzyszyć niepełnosprawność intelektualna (20-50% pacjentów). Obecnie zaburzenia ze spektrum autyzmu należą do chorób nieuleczalnych jednak czasami niezbędne jest wdrożenie leczenia farmakologicznego; które łagodzi niektóre z objawów. Rozpoznanie zespołu Aspergera zwykle ma miejsce w pierwszych dwóch latach życia dziecka. Z terapeutycznego punktu widzenia ważne jest, aby jak najwcześniej objąć dziecko kompleksową opieką.

          Cechy charakterystyczne dla autyzmu

          Cechą charakterystyczną tego zaburzenia jest fakt, że do pewnego momentu nie daje żadnych istotnych objawów - wszystko wskazuje na to, że dziecko rozwija się prawidłowo.

          Zmiana następuje najczęściej między 18. a 48. miesiącem życia dziecka. Ponadto zwykle maluchy kierują wzrok na osoby i przedmioty, patrzą w kierunku, gdzie wskazuje ręka lub pokazują zabawki innym. Jednakże autystyczne dzieci zwykle nie podążają wzorkiem, kiedy coś im się wskazuje ani nie pokazują zabawek rodzicom. Dzieci w spektrum autyzmu nie wykazują zainteresowania zabawą z rówieśnikami; podczas gdy dzieci w wieku przedszkolnym uwielbiają udawać, tzn. zachowywać się jak mama, tata czy zwierzątko, takie jak koń czy pies. Ta zdolność zwykle rozwija się pod koniec drugiego roku życia. Autystyczne dzieci mogą w ogóle nie wchodzić w interakcję z przedmiotami w celu naśladowania zachowania rodziców czy zwierząt. Zwykle skupiają się na jednej zabawce lub obsesyjnie wpatrują się w ruchy swoich dłoni.

          Jako kolejny obszar można wskazać swojego rodzaju empatię. Maluchy rozwijające się prawidłowo, reagują na inne osoby, na ich śmiech czy emocje związane ze smutkiem. Kiedy inne dziecko płacze, drugie zrobi często to samo lub wyrazi zmartwienie. Dzieci cierpiące na autyzm mogą natomiast wydawać się nieświadome zmartwień ludzi wokół czy nie reagować na uśmiech bądź zaproszenie do zabawy.

          Autyzm diagnozowany jest ok. 4 razy częściej u mężczyzn niż u kobiet. Ostatnio coraz więcej mówi się o tym, że objawy spektrum autyzmu mogą wyglądać nieco inaczej u kobiet i u mężczyzn. Kryteria diagnozowania wykrywają najlepiej chłopców w spektrum autyzmu. To oznacza, że może być trudniej stwierdzić spektrum autyzmu u dziewczynek i u kobiet. Tak więc, diagnoza częściej dotyczy chłopców, jednak zaburzenia ze spektrum autyzmu mogą dotknąć każdego, niezależnie od płci czy pochodzenia etnicznego bądź grupy społecznej. Z wieloletnich badań wynika, że dziewczynki lepiej „maskują” swoje ewentualne braki i trudności.  Wokół tego całościowego zaburzenia rozwoju narosło wiele mitów. Postaram się podczas niniejszego kursu obalić część mitów narosłych wokół zaburzeń z grupy autyzmu oraz przedstawić wyłącznie sprawdzone informacje wraz z poradami dla rodziców i opiekunów dzieci wspierającymi rozwój dzieci autystycznych.

          Spektrum autyzmu jest to zaburzenie neurorozwojowe, co oznacza, że w okresie rozwoju ośrodkowego układu nerwowego dochodzi do zaburzeń w kształtowaniu funkcji mózgu. Autyzm jest formą całościowego zaburzenia rozwoju.

          Spektrum zaburzeń autystycznych jest szerokie i może objawiać się na wiele sposobów, w zależności od pacjenta. Zaburzenia charakteryzują poważne problemy w zrozumieniu, nawiązywaniu i podtrzymywaniu relacji międzyludzkich, nieelastyczne wzorce zachowań oraz wąskie, specyficzne zainteresowania. Wśród osób autystycznych są osoby głęboko niepełnosprawne, niemówiące, bardzo słabo funkcjonujące społecznie oraz lepiej funkcjonujące, posługujące się mową, posiadające pewien stopień umiejętności społecznych, a czasem wyróżniające się ponadprzeciętnym poziomem niektórych sprawności intelektualnych.

          Warto, by wszystkie, wraz z rodzinami, były objęte terapią. Warto też, by ludzie, którzy spotykają się z autystami czy osobami z zespołem Aspergera, miały świadomość, o co chodzi w tych zaburzeniach.  W pierwszym okresie rozwoju zaburzenie z grupy spektrum autyzmu dotyczy głównie nieprawidłowości w rozwoju odbierania i przetwarzania bodźców sensorycznych. Przejawia się to m.in.:

          • problemami w nawiązywaniu kontaktu wzrokowego,
          • braku lub osłabieniu reakcji na bodźce dźwiękowe, zwłaszcza na wołanie po imieniu,
          • może także występować nadwrażliwość na dotyk, światło, dźwięki.

          Ponieważ nie ma jednej przyczyny autyzmu, nie ma też takich samych osób ze spektrum autyzmu. Należy jednak pamiętać, że osoby dotknięte tymi zaburzeniami prezentują indywidualny zespół objawów od bardzo głębokie po mniej nasilone. Nie ma dwóch dzieci z takim samym spektrum, dlatego tak trudno uogólniać schemat przebiegu oraz fazy rozwoju dzieci w spektrum; stąd też diagnoza dzieci w spektrum jest tak problematyczna. Rodzice często bagatelizują niektóre objawy, schematy zachowań; a diagnoza po wizycie u specjalisty nie raz nie jest jednoznaczna. Do widocznych cech starszych dzieci ze spektrum autyzmu można zaliczyć:

          • Trudności w przystosowaniu,
          • Upór, 
          • Rutynowe zachowania;
          • Specyficzny język (ogromny zasób słów u małych dzieci, często nie adekwatny do ich wieku) 
          • Alergie pokarmowe,
          • Nadwrażliwość (nie tylko skórna, również na dźwięk, światło, dotyk, itp.)
          • Dobra pamięć,
          • Ogromny potencjał intelektualny;

          Stąd tak ważna jest znajomość poszczególnych objawów, która może pomóc w rozmowie z rodzicami oraz skierowaniem dziecka na specjalistyczną obserwację oraz diagnozę. Niniejszy kurs ma na celu również ukazanie innej strony autyzmu – szukanie mocnych stron oraz talentów dzieci w spektrum oraz umożliwienie prowadzenia zajęć i naukę społecznych kompetencji wszystkich dzieci wspólnie w grupie.

          Deficyt rozwoju mowy i komunikacji

          Jest to jedno z najważniejszych kryteriów rozpoznawania autyzmu.

          W zespole Aspergera jak i autyzmie rozwój językowy nie przebiega właściwie! Deficyt mowy zauważalny jest już w pierwszym miesiącach życia (dziecko nie gaworzy, nie rozwija się w sposób poprawny umiejętności językowe). Dziecko nie buduje zdań w wieku 3 lat, nie prowadzi dialogu, ma bardzo ubogi zasób słownictwa (dzieci autystyczne najczęściej w tym wieku nie osiągają nawet etapu pierwszych dźwięków werbalnych, rzadziej wypowiadają pojedyncze słowa lub zdania). Ponadto problemy z używaniem języka w komunikacji, porozumieniewaniem się; nie rozumie metafor ani przenośni oraz charakterystyczne są także echolalie oraz zaburzona prozodia wypowiedzi.

          Normalnie rozwijające się dzieci reagują na swoje imię, odwracając się do osoby, która je wypowiada. Jednak maluchy, u których później diagnozuje się autyzm, często nie zwracają na to uwagi. Tylko w przypadku około 20 proc. chorych dzieci dzieje się tak, że odwracają się w kierunku osoby, która je woła.  Autystyczne dzieci reagują na dźwięki w sposób selektywny, np. mogą nie zwracać uwagi na rodzica, ale zareagują nagle, kiedy włącza się telewizor. Opiekunowie zwykle podejrzewają wtedy, że u ich pociechy pojawił się problem ze słuchem.

          Z obserwacji wynika, że w przypadku dzieci w spektrum autyzmu komplikacje komunikacyjne wynikają zarówno z braku intencji komunikacji jak i braku świadomości, do czego służy język i mowa a także braku umiejętności ich wykorzystania w procesie porozumiewania się z innymi ludźmi. 

          Największe zaburzenia zauważalne są w inicjowaniu, kontunuowaniu i podtrzymywaniu kontaktu werbalnego, zarówno z dorosłymi, jak i z rówieśnikami. Wpływa na to przede wszystkim: 

          • ograniczony zakres gestów,
          • niezdarny język ciała,
          • ograniczony zakres lub niewłaściwe stosowanie mimiki
          • „sztywne” spojrzenie,
          • trudności w utrzymaniu bliskiego kontaktu fizycznego.

          Zaburzenia w kontaktach społecznych

          Zaburzenia w kontaktach społecznych dziecka autystycznego obserwuje się już w pierwszych miesiącach życia, a są to miedzy innymi:

          • nie rozumieją zabawy tematycznej, symbolicznej, zamiany ról w zabawie
          • izolują się od rówieśników
          • wolą samotną zabawę 
          • objawiają się płaczem (czasem napadami furii, złości), niechęcią w chwilach karmienia
          • maluch autystyczne bawią się w sposób schematyczny, nieprawidłowy 
          • dzieci z spektrum autyzmu nie lubią często noszenia na rękach,
          • niechęć podczas inicjacji wspólnej zabawy

          6 kryteriów diagnostycznych

          Szwedzki badacz Gillberg zaproponował 6 kryteriów diagnostycznych dla tego zaburzenia, na podst. DSM-IV, oddających unikalny charakter tego zaburzenia. 

          • Zaburzenia funkcji społecznych z towarzyszącym mu dużym egocentryzmem; w takich dziedzinach jak;
            • niezdolność do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami,
            • brak chęci do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami,
            • słaba znajomość kodów społecznych,
            • nieadekwatne reakcje społeczne i emocjonalne.
          • Ograniczone zainteresowania i aktywności, w tym :
            • bardziej zapamiętane niż zrozumiane,
            • wyłączanie innych zainteresowań,
            • przywiązanie do powtórzeń.
          • Powtarzające się zachowania rutynowe lub rytuały:
            • narzucane sobie
            • narzucane innym.
          • Cechy dotyczące języka i mowy takie jak ;
            • możliwe, choć nie obserwowane w sposób ciągły, opóźnienie wczesnego rozwoju mowy,
            • na pozór perfekcyjnie opanowane funkcje ekspresyjne języka,
            • dziwna prozodia, szczególne cechy głosu,
            • upośledzenie rozumienia, obejmujące złą interpretację znaczeń dosłownych i ukrytych
          • Problemy z komunikacją pozawerbalną, obejmujące:
            • ograniczony zakres gestów,
            • niezdarny język ciała,
            • ograniczony zakres lub niewłaściwe stosowanie mimiki
            • szczególne, ‘sztywne’ spojrzenie,
            • trudności w utrzymaniu bliskiego kontaktu fizycznego.
          • Niezgrabność ruchowa.

          Nie wszystkie w/w cechy muszą być jednocześnie obecne.

          Cechy zespołu Aspergera

          Najbardziej oczywistą cechą zespołu Aspergera jest wykazywanie przez dzieci nim dotknięte pewnych szczególnych zainteresowań.

          W przeciwieństwie do autyzmu, w którym zainteresowanie dotyczy przede wszystkim przedmiotów lub ich części, w ZA najczęściej skupia się ono na określonych problemach intelektualnych. Gdy dzieci z ZA wchodzą w wiek szkolny lub nawet wcześniej w wieku przedszkolnym, wykazują obsesyjne zainteresowania np. matematyką, pewnymi aspektami nauki lub czytaniem.

          Różnice możemy zaobserwować podczas diagnozy spektrum autyzmu oraz zespołu Aspergera. Większość rodziców czy opiekunów pierwsze objawy autyzmu obserwuje do 2 roku życia, przy zespole Aspergera jest to około 3 roku życia. Jeżeli chodzi o diagnozę, to autyzm diagnozowany jest najczęściej do 3 roku życia, podczas gdy zespół Aspergera około 8 roku życia.

          Żródło: https://pielegniarkabyc.pl/wp-content/uploads/2017/03/statystyka.png

          Najczęściej definiowanym zaburzeniem obserwowanym w Zespole Aspargera to deficyt rozwoju mowy oraz komunikacji. W zespole Aspergera jak i autyzmie rozwój językowy nie przebiega właściwie; jednak odmiennie. W ZA rozwój mowy rozwija się; jednak dziecko komunikuje się głównie w obszarze jaki go interesuje, komunikacja jest raczej jednostronna. 

          Jakimi zachowaniami charakteryzuje się dziecko z Zespołem Asparhera; 

          • ma tendencję do powtarzania zasłyszanych wcześniej wypowiedzi (echolalie),
          • zadaje pytania, ale nie oczekuje na odpowiedzi, 
          • Powraca w wypowiedziach bez przerwy do ulubionego tematu.
          • Ma trudności z prowadzeniem dialogu i podtrzymaniem rozmowy.
          • Jego mowa jest pedantyczna z osobliwą prozodia są.
          • Nie rozumie metafor ani przenośni.
          • Ma zaburzone interakcje społeczne;
          • Ma brak umiejętności budowania relacji interpersonalnych;
          • Ma problemy z komunikacją werbalną i niewerbalną;
          • Ma trudności w rozumieniu zachowań innych ludzi;
          • nieadekwatnie wyraża własne emocje;
          • specyficzne zainteresowania pochłaniające uwagę dziecka z Zespołem Aspargera (np. znają rozkład i numery wszystkich dróg w okolicy, czasem w województwie; znają rozkłady pociągów itp.) 

          Zaburzenia społeczne dziecka z Zespołem Aspargera 

          • niezdolność do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami,
          • brak chęci do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami, chyba, że znajdą wspólny temat zainteresowań
          • słaba znajomość kodów społecznych,
          • nieadekwatne reakcje społeczne i emocjonalne
          • woli samotną zabawę

          Nietypowe (obsesyjne/ fascynacyjne) zainteresowania dzieci z zespołem Aspergera

          • posiadają specyficzne, wąskie oraz bardzo wciągające zainteresowania,
          • często przejawiają obsesje na ich punkcie, co nie służy często rozwojowi intelektualnemu
          • nie interesują ich problemy oraz sprawy z ich otoczenia (zwłaszcza społecznego). 
          • potrafią zapamiętywać sporą ilość wiadomości z interesującej je dziedziny - jak określił ich dr Hans Asperger,”… z wiekiem w miarę wzrostu możliwości intelektualnych wiedza ta jest poszerzana nie na podstawie zwykłego zapamiętywania, lecz normalnego rozumienia tematu”
          • lubią przekładać, układać rzeczy, zbierać wiadomości na określony temat w taki sposób, aby stanowią one całość
          • ich zainteresowania nigdy nie są nakierowane na interakcje z drugą osobą
          • wykazują wybitne zdolności umysłowe, podczas gdy inne zdolności są u nich znacznie upośledzone 
          • bardzo często zainteresowania dzieci z ZA obracają się wokół komputerów I dlatego też zespół Aspergera nazywany jest w krajach zachodnich „geek syndrome”, czyli chorobą maniaków komputerowych. Komputery zostały stworzone z myślą o składowaniu i przetwarzaniu informacji, a to jest ulubionym zajęciem osób z tym zespołem 
          • pojawia się hiperleksja- czytanie z pamięci

           

          Źródło:  https://poznanautyzm.pl/autyzm-i-za/,   https://szkolna24.pl

           

          WSPIERAJ! NIE WYRĘCZAJ!
          - CO OZNACZA SAMODZIELNOŚĆ U PRZEDSZKOLAKA?

          Podstawowym warunkiem usamodzielnienia sie dziecka jest jego zaradność, czyli umiejętność wykonywania pewnych czynności - zwłaszcza samoobsługowych - bez pomocy dorosłych. W zakresie kształtowania się umiejętności samoobsługowych trzylatków można wyróżnić następujące czynności:

          • Trzylatek myje ręce i twarz nie mocząc ubrania i wyciera je ręcznikiem. Potrafi samodzielnie jeść. Umiejętności te dziecko doskonali w zabawach, np. karmiąc lalki, kąpiąc je czy czesząc. Trzylatek stara się też wyręczać dorosłych w prostych czynnościach: podaje różne przedmioty, potrafi przypilnować dziecko w wózku. Pomaganie dorosłym sprawia mu wielką przyjemność.
          • Trzylatek powinien uczyć się, jak poprawnie korzystać z ubikacji: zdjąć bieliznę, załatwić się, wytrzeć pupę i podciągnąć majtki, a na koniec umyć i wytrzeć ręce.
          • Samodzielne rozbieranie i ubieranie się. Trzylatek ma kłopoty z rozróżnianiem przodu i tyłu przy nakładaniu bluzy, koszulki, kurtki itp. Jest mu obojętne, na którą nogę zakłada buty. Wie, że trzeba włożyć nogi w nogawki, ale myli mu się przód z tyłem i często obie nogi wkłada do jednej nogawki.

          Wszystko to jest bardzo trudne.
          Jednak im szybciej dziecko opanuje te czynności, tym lepiej dla niego, rodziców i innych ludzi, z którymi się styka. Jeżeli uda się dorosłemu ukształtować te czynności tak, aby przeszły one w nawyk, będą one niezwykle trwałe. Wiek trzech i czterech lat to etap doskonalenia umiejętności samoobsługowych. Wiele zależy jednak od tego:

          • na ile dorośli pozwalają dziecku na samodzielne i niezdarne wykonywanie tych czynności
          • w jakim stopniu dziecko jest zachęcane do radzenia sobie w sytuacjach życiowych i czy dorośli okazują mu radość, gdy upora się z wykonaniem czynności samoobsługowych.

          Wg podstawy programowej dziecko kończące przedszkole i rozpoczynające naukę w szkole podstawowe, w fizycznym obszarze rozwoju:

          • zgłasza potrzeby fizjologiczne, samodzielnie wykonuje podstawowe czynności higieniczne;
          • wykonuje czynności samoobsługowe: ubieranie się i rozbieranie, w tym czynności precyzyjne, np. zapinanie guzików, wiązanie sznurowadeł;
          • spożywa posiłki z użyciem sztućców, nakrywa do stołu i sprząta po posiłku; komunikuje potrzebę ruchu, odpoczynku itp.;
          • uczestniczy w zabawach ruchowych, w tym rytmicznych, muzycznych, naśladowczych, z przyborami lub bez nich;
          • wykonuje różne formy ruchu: bieżne, skoczne, z czworakowaniem, rzutne; 
          • inicjuje zabawy konstrukcyjne, majsterkuje, buduje, wykorzystując zabawki, materiały użytkowe, w tym materiał naturalny;
          • wykonuje czynności, takie jak: sprzątanie, pakowanie, trzymanie przedmiotów jedną ręką i oburącz, małych przedmiotów z wykorzystaniem odpowiednio ukształtowanych chwytów dłoni, używa chwytu pisarskiego podczas rysowania, kreślenia i pierwszych prób pisania;
          • wykonuje podstawowe ćwiczenia kształtujące nawyk utrzymania prawidłowej postawy ciała;
          • wykazuje sprawność ciała i koordynację w stopniu pozwalającym na rozpoczęcie systematycznej nauki czynności złożonych, takich jak czytanie i pisanie.

          Wyrabianie samodzielności to kształtowanie umiejętności związanych z samoobsługą, a także wdrażanie do samodzielnego wykonywania powierzonych zadań. Dzieci wyręczane przez rodziców ciągle coś gubią i nie potrafią się zorganizować. Dziecko samodzielne na ogół dba o własne rzeczy, nie gubi ich i nie rozrzuca. Drobne czynności wykonane samodzielnie budują skomplikowane umiejętności. Każda, nawet najprostsza sprawność, którą sześciolatek samodzielnie opanuje, znajdzie później odbicie w wielu skomplikowanych umiejętnościach. One z kolei wpłyną na efektywność procesu uczenia się. Te same drobne ruchy, które dziecko wykonuje zapinając guziki czy zawiązując buty, koordynują czynność pisania.

          Codzienne czynności domowe nie kojarzą nam się z pisaniem. Jednak umiejętności i postawy kształtuje się w domu. Aby pozwolić dziecku na samodzielność dorośli muszą być tak samo gotowi, jak ono. Prawdopodobnie na wiele spraw trzeba będzie poświęcić więcej czasu niż dotychczas, ale czy perspektywa przyszłych sukcesów szkolnych nie jest tego warta? Zanim jednak dziecko wygra olimpiadę z matematyki, zacznijmy od pokonania sznurowadeł i guzików. Rola dorosłych to nauczyć, cierpliwie poprawiać błędy, zachęcać do ponownych prób, pochwalić. Małymi kroczkami wprowadzamy dziecko na drogę samodzielności i wiary w siebie. Każda czynność, począwszy od porannego ubierania się, a skończywszy na wieczornej toalecie, jest dla dziecka próbą kształtowania charakteru. Warto zachęcać dziecko do wykonywania prostych czynności, jak mycie rąk i przedmiotów, nakrywanie do stołu, znajdowanie i przynoszenie pewnych rzeczy, pomaganie w pracach w ogródku, sprzątanie mieszkania.

          Najważniejsze zadanie dorosłych to: pochwały i wspieranie w dążeniu do celu. Nawet jeśli nie udało mu się poprawnie wykonać zadania, oczekuje pochwały za podjęte próby. "Świetnie zacząłeś! Jutro trochę poćwiczymy i na pewno ci się uda!" - taka pochwała motywuje do pracy! Dzięki temu następnym razem dziecko zrobi odważniej kolejny krok bez obaw o krytykę. Jeżeli pojawią się poważne kłopoty wychowawcze, wówczas można skorzystać z rad J. Carr. Autorka ta wyjaśnia, jak uczyć dzieci właściwej pozycji przy stole i samodzielnego jedzenia, a także co zrobić z takimi złymi nawykami jak np.: siorbanie przy jedzeniu, zapychanie się kęsami, rozrzucanie jedzenia i zbyt wolne spożywanie posiłków. Rady J. Carr są przeznaczone dla rodziców dzieci zaliczanych do upośledzonych umysłowo. Mają oni o wiele więcej kłopotów z wyuczeniem dzieci czynności samoobsługowych. Dlatego to, co radzi J. Carr, jest konkretne. Rady te sprawdzają się także w przypadku dzieci mieszczących się w szeroko pojętej normie rozwojowej.

          Źródło:
          1. Edyta Gruszczyk-Kolczyńska, Ewa Zielińska: „Wspomaganie rozwoju umysłowego trzylatków i dzieci starszych wolniejrozwijających się", WSiP, Warszawa 2000
          2. Elżbieta Tokarska, Jolanta Kopała: „Zanim będę uczniem". Program wychowania przedszkolnego, Wydawnictwo EdukacjaPolska, Warszawa 2009
          3. Beata Grzelczyk: „Dojrzałość szkolna dziecka" [W]: Bliżej Przedszkola, marzec 2009
          4. Jolanta Pluta: „Poznaj sześciolatka" [W]: Twoja era. Magazyn dla nauczycieli wychowania przedszkolnego, maj 2009
          5. J. Carr: „Pomoc dziecku upośledzonemu”. PZWL, Warszawa 1984.
          6. Ewa Zielińska: „Kształtownie czynności samoobsługowych". bliżejprzedszkola.pl

           

          Sztuka pocieszania

          Dodawanie dzieciom otuchy jest tak samo podstawowym elementem rodzicielstwa jak zapewnianie jedzenie; dziecko potrzebuje obu tych rzeczy do prawidłowego rozwoju. Pocieszanie jest sprawą naturalną, instynktowną- szybkie przytulenie, muśnięcie wargami, otarcie łez zwykle wystarcza, żeby maluch, który się właśnie potknął, podreptał szczęśliwy dalej. Ale czasem „podmuchać” nie wystarczy. Potrzeba więcej wysiłku i czasu, żeby pocieszyć dziecko, zwłaszcza gdy rośnie i jego natura staje się bardziej złożona.

          • Musisz zdawać sobie sprawę ze swojej siły. W oczach kilkulatka jesteś wszechmocny - Twój kochający dotyk i uspokajające słowa mają ogromną moc. Kiedy otoczysz malca swoimi ramionami i wypowiesz magiczne słowa ”wszystko będzie w porządku”, dziecko na pewno poczuje się lepiej. Pocieszenie, które możesz zaoferować swojemu dziecku, jest najlepszym lekarstwem na ból fizyczny i psychiczny.
          • Bądź spokojną wyspą na wzburzonym oceanie… Jeśli na codzienne potknięcia zareagujesz spokojnym „Bach. Nic się nie stało”, dziecko też uzna, że nic się nie stało. Nic tak nie przeraża dziecka jak wystraszeni rodzice, nic tak nie niepokoi jak zdenerwowani rodzice. Chociaż więc nieraz dotkliwie odczuwasz ból swojego dziecka, nie okazuj tego zbyt mocno.
          • ….ale nie udawaj, że nie widzisz sztormu. Chociaż nie należy się rozklejać nad każdym draśnięciem, nie wolno też zupełnie ignorować bólu dziecka, zwłaszcza jeśli jest to ból natury emocjonalnej. Wszystkim nam potrzebna jest świadomość, że jest ktoś kogo interesują nasze uczucia. Jeśli wszystkie problemy zbywasz słowami „ Nic się nie stało. Wszystko jest w najlepszym porządku”, to znaczy, że nie dbasz o jego uczucia.
             
          • Bezwarunkowo pocieszaj. Nawet jeśli zachowanie dziecka było nieznośne, w razie skaleczenia trzeba je koniecznie pocieszyć. Pociesz je nawet jeśli właśnie spadło z krzesła, na które zabroniłaś mu przed chwilą wchodzić.
          • Wysłuchaj i pozwól się wypłakać. Rana duchowa często wymaga tyle samo pocieszenia co rana zadana ciału. Zachęć dziecko, by z Tobą porozmawiało o tym co się stało („Wyglądasz na zmartwioną, czy coś się stało?).
          • Wysłuchaj, ale powstrzymaj się od kazań. Zranione fizycznie lub emocjonalnie dziecko potrzebuje, żeby go wysłuchać, dostrzec stan ducha, pocieszyć i okazać zrozumienie. Jednak na pewno nie potrzebuje wykładów, krytyki i słów w rodzaju: :”A nie mówiłam”. Strzeż się jednak przed okazywaniem  zbyt wielkiej sympatii- przesadzając możesz wychować niesamodzielnego mazgaja, który uwielbia się umartwiać.
          • Nie przypisuj nikomu winy. Oskarżycielski ton (”Gdybyś nie zostawił tego samochodziku na środku podłogi, tobyś się nie wywrócił”) nie pocieszy i niczego nie nauczy. Lepiej powiedzieć „Zastanówmy się dlaczego się przewróciłeś”. Jeśli dziecko odpowie „Przewróciłem się o samochodzik”, możesz powiedzieć „A co trzeba zrobić, aby to się więcej nie stało?”
          • Nie przesadzaj. Jeśli Twoje dziecko wyrzuciło ciężarówkę przez okno, a ona się roztrzaskała, powiedz: „Tak mi przykro, że Twoja ciężarówka się roztrzaskała”. Nie pędź jednak do sklepu, żeby natychmiast kupić mu nową. Jeśli nie pozwolisz swojemu dziecku uczyć się na błędach, to będzie je stale powtarzać.

          Arlene Eisenberg, Heidi E.Murkoff, Sandee E.Hathaway B.S.N

           

           

           

          Trochę o złości w wieku przedszkolnym 
          wspieranie rozwoju emocjonalno-społecznego.

          Dziecięce wybuchy złości w wieku przedszkolnym są dużym problemem dla dorosłych, dla dzieci. Występowanie tych emocji jest powszechne, czasami dość naturalne i zazwyczaj są wyrazem pewnych informacji kierowanych do rodziców lub nauczycieli.

          Występowanie emocji złości u dzieci może być wyrazem potrzeby kontaktu, narzędziem komunikowania przez dziecko, wyrazem nadmiaru emocji, poczucia zagrożenia lub frustracji. Złość jest emocją, która pojawia się, gdy czujemy się zagrożeni i mamy świadomość, że musimy reagować, by zapewnić sobie bezpieczeństwo. Jest to reakcja na tyle pierwotna, że w pierwszych latach życia nie podlega świadomej kontroli. Ze względu na stopień rozwoju układu nerwowego i ograniczone możliwości kontroli, dziecko okazuje złość, nie dlatego, że chce zadać ból albo postawić na swoim. Złość to komunikat, że coś poszło nie tak. Najczęstszą przyczyną, dla której nie pozwalamy dzieciom na ekspresję złości, jest chęć zapewnienia bezpieczeństwa złoszczącemu się dziecku, innym dzieciom lub sobie samym. Bezpieczeństwo rzeczywiście powinno być na pierwszym miejscu. Dobrze jednak dołożyć starań, żeby nie umknął nam komunikat, który wysyła dziecko, gdy reaguje agresją.

          Reakcje związane ze złością częściej mogą pojawiać się u dzieci wysoko wrażliwych, czyli bardziej emocjonalnych, bardziej reaktywnych wobec różnych bodźców płynących z otoczenia, u dzieci z zakłóconą integracją sensoryczną. Warunkuje to do pewnego stopnia ich wrodzony temperament oraz stopień integracji sensorycznej. Wybuch złości związany z reakcjami agresywnymi pojawia się więc często, gdy dziecko jest zmęczone, gdy jego możliwości neuronalne są wyczerpane, gdy nie ma fizjologicznej możliwości, aby się uspokoić. Wówczas dziecko szuka jakiegoś powodu, na którym może skupić swoją energię i ją wyładować. Należy wtedy pomóc dziecku uspokoić się i odpocząć.

          Zablokowana złość daje o sobie znać

          Zachowanie agresywne u dziecka może pojawiać się i nasilać również jako skutek niemożności przeżycia i wyrażenia przez dziecko złości. Dziecko może być każdorazowo karane za wyrażanie złości lub przeciwnie – nadmiernie chronione przed złością, kiedy dorośli, uprzedzając wszelkie jego potrzeby, uniemożliwią mu doświadczenie braku. Tymczasem dziecko nie zawsze potrzebuje, aby wszystkie jego oczekiwania były spełnione. Chce być przede wszystkim dostrzeżone, usłyszane, zrozumiane. Dziecko chronione przed każdą frustracją, które zawsze dostaje to, czego żąda, któremu zawsze się ustępuje, nie uzyskuje szansy, aby w pewnym sensie przywyknąć do uczucia frustracji, nauczyć się ją opanowywać, radzić sobie z nią. Dziecko nieradzące sobie z uczuciami braku, złości skłonne jest reagować agresją w stosunku do innych osób, przedmiotów.

          Złość ściąga uwagę

          Z kolei dziecko, które uporczywie bije inne dzieci, być może nauczyło się, że takie zachowanie skutkuje zaspokojeniem jego potrzeby. Doświadczenie pokazało mu, że dorośli zwracają wówczas na nie uwagę i spełniają jego żądanie. Inne dzieci ustępują mu miejsca lub oddają zabawkę, ponieważ obawiają się, że będą celem ataku. Dziecko w wieku przedszkolnym w słabym stopniu potrafi wartościować swoje zachowanie, jeszcze słabo odczuwa wstyd. Dlatego powtarza agresywne zachowanie, bo przynosi mu ono wymierne korzyści. Dziecko potrzebuje doświadczyć i nauczyć się, że uciekając się do bicia innych, nie uzyska tego, czego w danym momencie oczekuje.

          Złość w obronie własnego bezpieczeństwa

          Dzieci mogą stosować agresję fizyczną również w odpowiedzi na zachwianie poczucia bezpieczeństwa – małe dziecko, wobec którego stosowana jest przemoc fizyczna, będzie skłonne zupełnie przypadkowo i nieadekwatnie reagować agresją fizyczną i werbalną w relacjach interpersonalnych, ponieważ nie potrafi trafnie odczytać intencji innej osoby. Dziecko doświadczające braku poczucia bezpieczeństwa spodziewa się ataku, zagrożenia, dlatego też wszelkie niespodziewane, nagłe zmiany mogą wywoływać u niego zachowanie agresywne. Dziecko doświadczające przemocy fizycznej może też po prostu modelować, naśladować zachowanie agresywne dorosłych.

          Co w takim razie możemy zrobić, żeby wesprzeć dzieci, kiedy się złoszczą? Przede wszystkim dobrze jest mieć świadomość, że nie ma jednego właściwego rozwiązania, które pozwoliłoby na właściwą reakcję na dziecięcą agresję. Możemy jednak:

          1. Zapewnić bezpieczeństwo dziecku i otoczeniu (innym dzieciom, osobie dorosłej) – odizolować, przenieść w bezpieczne miejsce, przytrzymać, powstrzymać, objąć.

          2. Odczytać komunikat – zrozumieć, czego wyrazem jest agresywna reakcja dziecka, np. trudnych uczuć: złości, lęku, zazdrości, frustracji, zmęczenia, odpowiedzi na agresywne zachowanie innej osoby, potrzeby poszukiwania kontaktu.

          3. Zaakceptować i wysłuchać emocji dziecka (wysłuchana złość uspokaja się szybciej). Dostrzec i zaakceptować jego emocje: Widzę, że coś cię bardzo rozzłościło; Widzę, że się ze mną nie zgadzasz. Zaakceptowanie emocji i wysłuchanie stanowiska dziecka nie oznacza, że jesteśmy zobowiązani spełnić jego wszystkie oczekiwania. Już sama akceptacja bardzo wiele znaczy – stanowi komunikat, że jest słyszane i widziane, że jest ważne.

          4. Opisywać dziecku jego zachowanie. Nazywać uczucia. Okazać zrozumienie (To prawda, to niesprawiedliwe… Rozumiem, że się złościsz… Masz prawo być rozgniewany… Żal ci, że nie możemy zostać dłużej na placu zabaw… Złościsz się, bo kolega nie chce ci oddać swojego samochodu…).

          5. Energia i złość z ciała uwalniają się przez ruch, przez aktywność ruchową. Na ile warunki na to pozwalają, należy pozwolić dziecku na rozładowanie złości w ruchu (np. uderzanie, a nawet kopanie w poduszkę, worek treningowy, miękkie siedzisko).

          6. Gdy ciało dziecka się uspokoi, delikatnie objąć i przytulić dziecko – dając mu sygnał, że relacja nie została zerwana. Jeszcze raz okazać zrozumienie i powiedzieć dziecku o jego uczuciach, starsze dziecko można zapytać, jak się czuje, co się stało.

          7. Po uspokojeniu nadchodzi czas na słowa – przypominamy zasady, umowy, reguły (np. Nie zgadzam się na bicie, nie ma zgody na bicie, plucie, kopanie, gryzienie). Wskazujemy dziecku, czego oczekujemy w przyszłości (np. Kiedy się złościsz na kolegę, powiedz mu to, ale nie wolno ci go uderzać. Zamiast uderzyć kogoś, przyjdź do mnie i powiedz, co się stało).

          8. Wprowadzenie konsekwencji – kiedy to konieczne, szczególnie w przypadku dziecka starszego, można wprowadzić konsekwencję w postaci chwilowego odizolowania dziecka – 3–5 minut w tzw. kąciku wyciszenia. Kiedy emocje już zupełnie opadną, można zachęcić dziecko, aby przeprosiło za swoje zachowanie – nie w każdym przypadku będzie to uzasadnione, może być bowiem tak, że dziecko zareagowało całkiem automatycznie i nieintencjonalnie, w takich wypadkach wyrażanie żalu mogłoby być sprzeczne z autentycznymi uczuciami dziecka. Dlatego warto uważnie obserwować dziecięce uczucia, a kiedy rozpoznamy w nich żal, można zachęcić dziecko do przeprosin. Warto pomóc mu dostrzec, jak czują się inni, gdy ono zachowuje się agresywnie: Patrz, Tomek płacze, bo go to zabolało; Martwię się o ciebie, gdy uciekasz, bo chcę, żebyś był bezpieczny; Marysi chyba zrobiło się przykro, może zapytamy ją o to?

          Kilka wskazówek ułatwiających wspieranie
          rozwoju emocjonalno-społecznego przedszkolaków:

          1. Motywuj i wzmacniaj poczucie wartości dziecka

          Najważniejsze jest pozytywne motywowanie do zmiany zachowania i budowanie poczucia własnej wartości dziecka. Dorośli powinni stale stwarzać dziecku okazje do rozwijania zainteresowań, poznawania talentów i mocnych stron. Zachęcajmy je do zadawania pytań i poszukiwania odpowiedzi, nie zabijajmy ich naturalnej ciekawości świata. Pozwólmy dzieciom się brudzić, eksperymentować i doświadczać wszystkimi zmysłami, bo tylko wtedy będzie to szczęśliwe dzieciństwo. Dzieci potrzebują zainteresowania i uwagi, ze strony dorosłych, ich brak może powodować chęć zwrócenia na siebie uwagi i z tego powodu niestosowanie się do zasad.

          1. Towarzyszyć z uśmiechem i z pomocą

          Na wagę złota są pozytywne komunikaty i pochwały słowne. Wszelkie komunikaty kierowane do najmłodszych powinny być jasne, konkretne i szczegółowe, dostosowane do wieku, ani zbyt infantylne, ani zbyt poważne. Ustal jasne zasady z dzieckiem sprawiającym trudności wychowawcze, które powinny być sformułowane w sposób prosty dla dziecka, łatwy do zapamiętania i pozytywny, nie powinny być ujęte w formie zakazów z partykułą ,,nie”.

          W przypadku młodszych dzieci warto wykorzystać ilustracje, a zasady najlepiej wprowadzać po kolei i przypominać je tak często, jak to możliwe. Bardzo ważna jest też współpraca z rodzicami. Jednolity front wychowawczy w domu i w przedszkolu da dziecku poczucie bezpieczeństwa i wyraźnie zaznaczy granice pożądanych zachowań.

          1. Bądź konsekwentny

          Dziecko przekraczające określone zasady powinno być przygotowane na konsekwencje. Dorosły wspólnie z  dzieckiem powinien ustalić wcześniej, co grozi za łamanie ustalonych zasad. I pamiętać o tym, że skuteczna konsekwencja nie jest ani długotrwała, ani surowa, ale systematyczna. Występuje niezwłocznie po niepożądanym zachowaniu. Warto wykorzystać konsekwencje naturalne, czyli te wynikające bezpośrednio z zachowania, np. gdy przedszkolak zniszczy zabawkę, musi ją naprawić z pomocą rodzica, nauczyciela lub przynieść w zamian swoją zabawkę, która stanie się własnością grupy.

          1. Stwórz plan dnia

          Kolejnym sposobem na ,,niegrzeczne dziecko” jest przewidywalny, określony i powtarzający się rytm dnia, który porządkuje jego codzienność i staje się rutyną. Wyznacza czas na zabawę, posiłki, odpoczynek czy obowiązki. Również rodzic w domu wspólnie z dzieckiem może stworzyć plan obowiązków domowych z prostymi czynnościami, jakie dziecko może wykonywać samodzielnie bądź z pomocą rodziców, czy starszego rodzeństwa. Uczy to przede wszystkim samodzielności i odpowiedzialności za powierzone zadania.

          1. Ucz rozpoznawania emocji i wyciszaj dziecko

          Przedszkolak ma najwięcej trudności z nazywaniem i rozpoznawaniem uczuć swoich i innych osób, dlatego warto skupić się na rozwijaniu tej umiejętności każdego dnia zarówno w przedszkolu, jak i w domu.

          W niwelowaniu nieodpowiednich zachowań ,,niegrzecznego dziecka” może pomóc proponowanie aktywności wyciszających, wymagających skupienia.

          Pomocne mogą być wszelkiego rodzaju metody relaksacyjne: ćwiczenia oddechowe, masażyki, odpoczynek przy muzyce lub czytanej bajce. Dzieci powinny mieć ustalony czas na odpoczynek i zabawę zarówno w domu, jak i w przedszkolu, wiedzieć, dlaczego odpoczynek jest ważny, w jaki sposób można odpoczywać i się relaksować, by było to korzystne dla zdrowia.

          1. Przerwa time out

          W sytuacji kryzysowej, gdy niepożądane zachowanie dziecka jest niebezpieczne dla rówieśników lub jego samego, warto wykorzystać procedurę z terapii behawioralnej ,,przerwa time out”. Polega ona na czasowym odsunięciu dziecka od zabawy, odebraniu uwagi nauczyciela i rówieśników poprzez odejście na bok, w wyznaczone miejsce. W ramach tej metody możemy pozbawić dziecko czasowo nagród, przywilejów, przyjemności w celu uspokojenia bądź jego wyciszenia się.

          Czasem przyczyna zachowania agresywnego bądź niepożądanego jest błaha, a jej wyeliminowanie jest bardzo proste dzięki m.in. zastosowaniu odpowiednich strategii. Jednak często znalezienie przyczyny jest procesem trudnym i długotrwałym, dlatego ważne jest, aby mimo pojawiających się przeciwności, dorośli nie poddawali się i stale budowali zarówno pozytywną relację z dzieckiem, jak i nić porozumienia dziecka z całą grupą przedszkolną, bo może okazać się ona pomostem do rozwiązania jego trudności.

          Przygotowano na podstawie artykułów:

          • Agnieszki Krupa-Wiśniewskiej ,,8 sposobów na ,,niegrzeczne dzieci” – Bliżej Przedszkola
          • Małgorzaty Stańczyk ,,Do czego dzieciom potrzebna jest ZŁOŚĆ?” – Bliżej Przedszkola
          • Agnieszki Wentrych ,,Kiedy dzieci w przedszkolu przejawiają zachowania agresywne…?”
          • – Bliżej Przedszkola

           

           

          10 SPRAWDZONYCH SPOSOBÓW
          NA KREATYWNE SPĘDZENIE CZASU Z DZIECKIEM

          Zabawa jest niezmiernie ważnym elementem codzienności dzieci, a także przy tym naturalnym zjawiskiem, które towarzyszy człowiekowi przez całe życie w rozmaitych formach. Zabawa powinna być podstawową aktywnością pracy z dziećmi zwłaszcza w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Pomaga ona w zrozumieniu świata oraz lepszym poznaniu samego siebie.
          W czasie zabaw pobudzane są ważne procesy nauczania, kształtują się zdolności do rozwiązywania problemów , a także odnoszenia sukcesu. Dziecko trenuje umiejętność szybkiego reagowania i jednocześnie uczy się przy tym współpracy. Należy pamiętać, że zabawy doskonale rozwijają wyobraźnię i pomysłowość dzieci. Dodatkowo wspólna zabawa z rodzicem zacieśnia więź między dzieckiem a mamą lub tatą, daje niesamowitą radość i satysfakcję.  W dzisiejszych czasach, kiedy mamy coraz mniej wolnych chwil, pamiętajmy o bardzo ważnej roli, którą odgrywa w relacji rodzic- dziecko po prostu- wspólna zabawa.
          Oto kilka propozycji spędzenia czasu wolnego z dzieckiem w domu.

          1.  ĆWICZCIE PAMIĘĆ

          Fajnie byłoby popracować z naszym dzieckiem nad jego pamięcią. Dobrym sposobem jest nauka piosenek, czy prostych wierszyków, ale nic na siłę, bo wtedy na pewno się nie uda…

          2.IDŹCIE NA PIKNIK!

          Nikt przecież nie powiedział, że piknik musi być zawsze „pod chmurką”. Domowa podłoga to też świetne miejsce, aby zjeść wspólnie obiad. Wykorzystaj do tego celu drewnianą żywność , koc, wiklinowy kosz i lampę, która będzie udawała słoneczko.

          3. POBAWCIE SIĘ Z DZIECKIEM W SZTUKĘ

          Wykorzystaj do tego farby, kredki, flamastry, kolorowy papier, bibułę i inne gadżety, które dostaniesz w papierniku. Tutaj liczy się wyobraźnia, wykorzystaj to, co Cię otacza. Możesz zrobić z dzieckiem pieczątki z ziemniaka, albo naszyjnik z jarzębiny. A przed świętami zadziałajcie z kartkami świątecznymi i łańcuchem na choinkę!

          4. GRAJCIE W GRY

          Zwłaszcza te planszowe. Mądrze wybrane gry to doskonałe narzędzie rozwoju dziecka. Granie może mieć wpływ na rozwój wielu funkcji psychicznych i społecznych małego człowieka. Gry mogą rozwijać mowę, pozwalają zwiększyć koncentrację dziecka. Gry planszowe uczą przestrzegania reguł, liczenia, grupowania, rozpoznawania kształtów, cyfr i liter.

          5. POBAWCIE SIĘ W SZEFA KUCHNI

          Przez żołądek do serca. Wspólne gotowanie może zamienić się w przygodę! Poeksperymentujcie trochę, stwórzcie ciasteczka własnego przepisu, albo sałatkę ze składników, które akurat macie dostępne w lodówce.

          6. POSZALEJCIE Z MASĄ SOLNĄ

          Pamiętasz z dzieciństwa własnoręcznie wykonane płaskorzeźby z masy solnej? To świetna zabawa, a do tego prosta i szybka. Woda, mąka i sól a potem kilka maźnięć farbą plakatową i jest szał.

          7. ZBUDUJCIE Z DZIECKIEM DOMEK Z KOCA

          Jest to jedna z najlepszych zabaw dla dzieci, która może trwać godzinami.  Maluchy uwielbiają się chować- daje im to poczucie intymności i ucieczki od codziennej rutyny- tam chowają  wszystkie swoje skarby i myśli.

           8. A MOŻE PLAC ZABAW?

          Place zabaw mają duży plus- pozwalają tak wyszaleć się dziecku, że wieczorem nie ma mowy o problemach z zaśnięciem, poza tym dziecko ma możliwość zdrowego spożytkowania energii.

          9. UCZCIE SIĘ ANGIELSKIEGO!

          Eksperci twierdzą jednak, że im wcześniej zaczniemy oswajać dziecko z obco brzmiącym językiem, tym są większe szanse, że szybko i skutecznie opanuje ono umiejętności komunikowania się. Małe dzieci najwięcej uczą się przez zabawę. W swobodnej i radosnej atmosferze przyswajają dużo więcej, niż siedząc za biurkiem. Bajki, piosenki i gry w obcym języku to świetny sposób na zainteresowanie nim malca. Przydadzą się również książeczki i pisma, które dzięki swojej kolorowej formie na pewno spodobają się najmłodszym.

          10.  UCZCIE DZIECI GOSPODARNOŚCI

          Gotowanie czy sprzątanie to już nie są czynności zarezerwowane wyłącznie dla kobiet! W Stanach opublikowano wyniki badań, które pokazują, że mężczyźni czują sie szczęśliwsi, kiedy uczestniczą w prowadzeniu domu na takich zasadach jak ich żony. To oznacza, że chcą mieć taki sam udział w gotowaniu, sprzątaniu i prasowaniu co ich partnerki. To pokazuje, że warto uczyć dzieci (nie tylko synów) gospodarności.

          Miłej zabawy!

          żródło: internet 

           

          NIE WYCHOWUJ LENIA!
          BIERZ KARTKĘ I PISZ
          - OTO LISTA OBOWIĄZKÓW DOMOWYCH
          DOPASOWANA DO WIEKU DZIECKA!!
          WARTO PRZEMYŚLEĆ !!

          Od najmłodszego wieku maluch może i powinien pomagać nam w drobnych obowiązkach domowych. Należy go jedynie odpowiednio do tego zachęcić. Dziecko szybko uczy się, że życie polega w dużej mierze na współpracy z innymi. Oto lista obowiązków dziecka z podziałem na wiek.

          Tymczasem większość rodziców woli samemu wykonywać wszystkie obowiązki domowe, bo tak jest szybciej i dokładniej. To błąd: umęczeni i rozgoryczeni, że nikt nam nie pomaga sami powinniśmy mieć do siebie pretensję, bo to my nie przyzwyczailiśmy naszego dziecka, że o dom dbamy wspólnie.

          Kiedy należy włączyć dziecko w domowe obowiązki?
          Jak najszybciej. Skoro trzylatkowi powiesz "Nie dasz rady, jesteś za mały", nie zdziw się, że trzynastolatek poproszony o skoszenie trawnika odpowie ci również "nie dam rady". Dzieci naukę powinny zacząć od porządkowania swojej własnej przestrzeni, od sprzątania pokoju, ścielenia łóżka, odkładania majtek i skarpetek do kosza na brudną bieliznę, a następnie poprośmy je by zaczęły odnosić talerzyki po skończonym posiłku do zmywarki.

          Co więcej, powinny wykonywać choć jedną pracę "na rzecz całego domu". Niech rozłożą miseczki na stole, pomieszają sałatkę - wszystko zależy od ich wieku i umiejętności. Gdy będą starsze, należy dorzucić im jeszcze jeden obowiązek tygodniowy, np wyniesienie śmieci.

          Lista obowiązków dziecka z podziałem na wiek

          Obowiązki domowe 3-latka:
          - szczotkowanie zębów (przy odrobinie pomocy)
          - odkładanie brudnej bielizny do kosza
          - wkładanie ubrań do pralki (pod kontrolą rodziców)
          - przyniesienie posiłków na stół (pod kontrolą rodziców: niech to będzie sałatka)
          - wycieranie swojej miseczki do sucha
          - zbieranie swoich zabawek do koszyka/pudełka
          - ubieranie się i przygotowanie ubranka na rano, do przedszkola


          Obowiązki domowe 4/5-latka:
          - ścieranie kurzu
          - nakrywanie do stołu/sprzątanie ze stołu
          - odkładanie brudnych ubrań do kosza
          - opróżnianie zmywarki (pod kontrolą rodziców)


          Obowiązki domowe 6-latka:
          - mycie włosów (pod kontrolą rodziców)
          - układanie ubrań w szafie
          - wkładanie szklanych naczyń do zmywarki
          - pisanie kartek świątecznych, bilecików
          - pomoc przy zakupach (może nieść lekkie torby z kilkoma przedmiotami)


          Obowiązki domowe 7/8/9-latka:
          - opłukanie po sobie umywalki i wanny
          - samodzielne umycie włosów
          - zrobienie sobie kanapki
          - sprzątnie podłogi i powycieranie kurzu w salonie
          - nakrywanie do stołu/zebranie naczyń ze stołu
          - posprzątanie swojego pokoju, pościelenie łóżka
          - przygotowanie śniadania
          - pomoc w przygotowaniu wspólnego posiłku
          - samodzielne przygotowanie ubrania i plecaka na następny dzień


          Obowiązki domowe - 10/12-latek może:
          - zrobić zakupy
          - skosić trawę
          - odkurzyć
          - podać posiłek i sprzątnąć po nim
          - pomoc młodszemu rodzeństwu w prostych czynnościach higienicznych.

          Uczmy nasze dzieci, by były jak najbardziej zaradne i samodzielne. Kiedy mają trzy lata, chętnie zabierają się za przeróżne domowe prace. Wykorzystajmy ich entuzjazm i przyzwyczajajmy do tego, by po skończonej zabawie odkładały klocki do pudełka, a po posiłku odnosiły naczynia do kuchni. Stopniowo dorzucajmy nowe obowiązki i chwalmy dziecko, jeśli wykonuje je sumiennie.

          źródło: internet mama.Du

           

          5 najważniejszych korzyści z czytania.

          Specjaliści zajmujący się rozwojem dziecka w sposób szczególny podkreślają wpływ czytania na aktywizację pięciu obszarów kompetencyjnych: komunikacji, odpoczynku, inteligencji emocjonalnej, koncentracji i emocji.

          W dzisiejszym świecie książka nie jest dla naszych dzieci ani jedynym źródłem informacji, ani głównym źródłem rozrywki. Dlaczego zatem wciąż sięgają po książki? Dlaczego nam, rodzicom, powinno zależeć, aby to robiły?

          Komunikacja
          Czytanie poszerza doświadczenia językowe dziecka, rozwija słownictwo, uczy wyrażać myśli            i rozumieć sposoby mówienia innych ludzi. Im bogatszy język, tym sprawniejsze wyrażanie własnego zdania, lepsza umiejętność werbalizowania uczuć i potrzeb. Przeczytane w książkach historie uczą dostrzegania związków przyczynowo-skutkowych, odnajdywania zależności                i wyciągania własnych wniosków. Jednym słowem, czytanie kształtuje umiejętność samodzielnego myślenia i formułowania myśli – kompetencje niezbędne do właściwego funkcjonowania społecznego.

          Odpoczynek 
          Są dzieci, które mają spore trudności ze zrelaksowaniem się, wyciszeniem i odpoczynkiem od nadmiaru stymulacji i wrażeń. Bywają przez to nadmiernie pobudzone i chaotyczne w działaniu.
          Czytanie książek to jeden z najlepszych sposobów relaksu. Podróż w świat wyobraźni daje wytchnienie i tak potrzebną współczesnym dzieciom ciszę, zwłaszcza po zbyt długim oglądaniu telewizji czy graniu na komputerze.

          Inteligencja emocjonalna
          Samodzielne czytanie wymaga od dziecka podjęcia wysiłku oraz wytrwania w nim dla osiągnięcia celu (przeczytania książki do końca). Wyrabia w dziecku cierpliwość i umiejętność oczekiwania na nagrodę odroczoną w czasie. Nagrodę tym większą, że osiągniętą wyłącznie własną pracą. Realizowanie przez dzieci zadań z tzw. odroczonym efektem wpływa pozytywnie na rozwój ich inteligencji emocjonalnej, niezbędnej do prawidłowego funkcjonowania psychicznego.
          Nauka samodzielnego czytania jest częścią mądrego wychowania, polegającego między innymi na stworzeniu klimatu, w którym nie wszystko musi być szybko, natychmiast. Kształtuje postawę cierpliwości, skupienia i refleksji nad tym, co się robi.

          Koncentracja 
          Brak koncentracji u dzieci jest naturalnym zjawiskiem na jednym z etapów rozwoju. Obecnie jednak psychologowie dziecięcy, wychowawcy, a także rodzice napotykają coraz większe trudności w pracy z dzieckiem nad umiejętnością skupiania uwagi. Wynika to z rosnącej liczby bodźców, jaka otacza nas w codziennym życiu. Dzieci bywają niespokojne i nadmiernie pobudzone. Nieumiejętność skupienia się na rzeczach istotnych sprawia, że stają się niepewne siebie i trudno znoszą porażki.  
          Ćwiczenie koncentracji uwagi to bardzo trudne zadanie, ale niezbędne do prawidłowego rozwoju intelektualnego. Rodzice i bliscy dorośli powinni wspierać dzieci we wszystkich aktywnościach, które pomagają wydłużać czas koncentracji, szczególnie na tych zadaniach, które wymagają niepodzielności uwagi. Jedną z takich aktywności jest właśnie nauka czytania.

          Emocje
          Treść książki często staje się pretekstem do rozmowy z rodzicami czy rówieśnikami na ważne dla dziecka tematy.
          Czytanie odpowiednich książek jest polecane jako forma leczenia psychoterapeutycznego dzieci nieśmiałych, nadmiernie agresywnych, z szeroko pojętymi trudnościami w rozwoju emocjonalno-społecznym. Książka może pomóc zarówno w poznaniu sytuacji, z którymi dziecko się nie zetknęło, jak też posłużyć za temat rozmowy o trudnych emocjach, których samo doświadcza. Czytanie uczy empatii i wrażliwości.

          Wspierajmy, cieszmy się z postępów, czytajmy!
          Nie ma wątpliwości, że czytanie jest niezbędne dla rozwoju naszych dzieci. Na szczęście stanowi jedną z niewielu konieczności życiowych, która jest zarazem przyjemna. Sprzyja harmonijnemu rozwojowi intelektualnemu i emocjonalnemu oraz, co najważniejsze dla samego czytelnika, przynosi mnóstwo frajdy!

          Jako rodzice kibicujmy naszym dzieciom w tej nauce. Zamiast sprowadzać czytanie do kolejnej metody stymulującej rozwój dziecka, spróbujmy traktować je jak wartościową zabawę lub rozrywkę, którą przecież w gruncie rzeczy jest.

          Nauczmy się uznawać za sukces każdą sytuację, w której nasze dziecko samo sięga po książkę: ogląda okładkę, ilustracje, czyta pierwsze słowa, a potem zdania. Propagujmy takie zachowania, okazując zainteresowanie, rozmawiając z dzieckiem o tym, co właśnie obejrzało i przeczytało.

          Pamiętajmy też, aby nigdy nie traktować czytania jak kary! Z praktyki zawodowej wiem, że niektórym rodzicom zdarza się, w odpowiedzi na złe zachowanie dziecka, stosować wariant kary „nie ma telewizji – będziesz czytać!”. Kto polubi coś, co musi robić za karę?

          Kupując dzieciom zabawki edukacyjne i zapisując je na zajęcia mające rozwijać ich zainteresowania, czasem chyba zapominamy, że czytanie książek także zaspokaja wiele dziecięcych potrzeb, a nam rodzicom ułatwia życie. Umożliwienie dziecku kontaktu z książką nie wymaga przymusu ani nacisku, pozbawione jest trudności organizacyjno-logistycznych, a dzięki niewielkim nakładom finansowym (chwała bibliotekom) książka znajduje się wprost na wyciągnięcie ręki.

          Czytanie książek nie jest lekarstwem na wszystkie trudności naszych dzieci w nauce, ale niewątpliwie jest jednym z najlepszych sposobów na ich uniknięcie. Powtórzę jednak raz jeszcze: czytanie to także świetna zabawa!

          Iwona Chądrzyńska

          (www.czytamsobie.pl)

           

          DLACZEGO CHWALENIE JEST WAŻNE?  

          Chwalenie

          Chwalenie wymaga odrobiny czasu i uwagi ze strony dorosłego.

          Jeśli chcemy chwalić dziecko róbmy  to szczerze i bądźmy przekonujący.

          Są pewne reguły chwalenia, o których  należy pamiętać.

          Jeśli zdarza nam się zwracać uwagę na  słabości malucha, umiejmy też docenić i pochwalić go w mądry sposób

          O pochwale
          Dziecko jest bardzo wrażliwe zarówno na  pochwałę jak i na krytykę.

          Pochwała ma ogromną siłę motywującą i dodaje mnóstwo pozytywnej energii.

          Przypomnijmy sobie pochwałę jaką ostatnio  od kogoś usłyszeliśmy. Jak na nas  zadziałała? Myślę, że odpowiedź jest  oczywista.

          Ponieważ dziecko z większą swobodą  przyjmuje pochwały, ich efekt jest o wiele  większy.

          Jak więc chwalić dziecko, żeby pochwała  motywowała do dalszych starań? Jak chwalić?

          Nie każda pochwała przynosi efekt,  którego byśmy się spodziewali.

          Jeśli nasza pochwała wzbudziła  w dziecku zwątpienie  
          w wiarygodność osoby chwalącej, niepokój, zaprzeczenie, skoncentrowanie się na własnej  słabości to dla nas sygnał, że musimy jeszcze popracować nad naszą pochwałą

          Pamiętajmy

          Pochwała nie jest ocenianiem!

           

          Pochwała nie jest przechwalaniem!

          Pochwała nie jest ukrytą krytyką!

          Pochwała nie jest pokazaniem dziecku jego słabości!

          Pochwała nie jest pocieszaniem!

          Pochwała

          Powinna wywoływać pozytywne uczucia, takie jak  radość, zadowolenie, dumę itp..

          Powinna wpływać na zmianę zachowania dziecka: powtórzenie tego za co dziecko zostało pochwalone, podjęcie dodatkowego wyzwania,

          pochwalenie samego siebie itp.

          Dobre rady na temat chwalenia

          Chwalmy dziecko od razu. Nie odraczajmy pochwały, gdy zauważymy pozytywne zachowanie dziecka.

          Bądźmy dobrymi obserwatorami dzieci

          Zwracajmy uwagę na sytuacje, kiedy potrzebują wsparcia.

          Doceniajmy dzieci, gdy chcemy wzmocnić ich samoocenę.

          Pochwała ma  wpłynąć na wzrost poczucia własnej wartości

          Dobre rady na temat chwalenia

          Chwalmy dziecko za konkretne  zachowanie.

          Dokładnie nazywajmy za co  chwalimy, powiedzmy o konkretnej rzeczy,  która zdobyła nasze uznanie.

          Zauważajmy nie tylko osiągnięcia dziecka, ale też jego starania.

          Dobre rady na temat chwalenia

           

          Chwalmy na różne sposoby:

          pochwała  słowna, porozumiewawcze mrugnięcie,  kciuk w górę, skinienie głową z podziwem,  uśmiech, przytulenie, uściśnięcie,

          poklepanie po ramieniu, a nawet narysowanie serduszka, kwiatka itp..

          Pochwały i zachęty

          Pomagają dziecku  w kształtowaniu samooceny, budują wiarę

          we własne możliwości, pomagają lepiej radzić sobie z problemami, dają poczucie bezpieczeństwa

          Rodzaje pochwał

          Pochwały oceniające a pochwały opisowe

          Pochwała oceniająca:

          Jak brzmi pochwała oceniająca: rewelacyjnie,  super, ekstra, świetnie, pięknie, cudnie, itp..

          Kiedy możemy ją stosować: gdy widzimy, że

          dokonanie dziecka zasłużyło na taką pochwałę  i wiemy, że nie przesadzamy.

          W przeciwnym razie: zastosowanie takiej  pochwały może przynieść odwrotny skutek.

          Konsekwencje stosowania pochwał oceniających  
          w nieodpowiednich sytuacjach:

          1. Dziecko może zwątpić w wiarygodność osoby chwalącej.

          2. Może natychmiast zaprzeczać temu co usłyszało.

          3. Może odczuć obawę i niepokój.

          4. Może skoncentrować się na swojej słabości.

          5. Może odczuć to jako manipulację.

          Dobra pochwała składa się z dwóch części:

          1. Dorosły opisuje z uznaniem, co widzi  lub czuje.

          2. Dziecko

          –po wysłuchaniu opinii

          –potrafi pochwalić się samo.

          Pochwały opisowe

          -przypomnienie

          Zamiast chwalić:

          1. Opisz co widzisz. „ Widzę książki równo ułożone na półce, klocki

          schowane do pudełka”.

          2.  Opisz co czujesz.„ Przyjemnie jest siedzieć w takiej sali!”

          3.  Podsumuj godne pochwały zachowanie dziecka  słowami:

          „Uporządkowałeś książki, klocki. To się nazywa porządek!”

          Zakazane słowa w pochwałach:
           tym razem... w końcu... zrobiłeś to prawie tak dobrze, jak... o wreszcie... widzisz, jak chcesz to potrafisz... mógłbyś tak zawsze... tak, ale...

           

           

          Literatura:

          J. Sakowska, "Szkoła dla Rodziców i  Wychowawców. Materiały pomocnicze dla prowadzących zajęcia". Warszawa 1999)

          A. Faber, E. Mazlish „Jak mówić, żeby dzieci nas  słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły”

           

          POŻĄDANE  ZACHOWANIA  DZIECI W PRZEDSZKOLU 

          w szatni:

          ·        Spokojnie przebieramy się w miejscu wyznaczonym przez nauczyciela,

          ·        Starannie składamy swoją odzież, buty i odkładamy na swoją półkę,

          ·        Pamiętamy o kolejności zakładania odzieży przed wyjściem na podwórko

          (spodnie, jeśli są zmienne, buty, sweter, szalik, kurtka, czapka, rękawiczki),

          ·        Po powrocie z podwórka, przed wejściem do budynku – otrzepujemy buty z piasku, błota, śniegu,

          a następnie wycieramy buty o wycieraczkę.

          ·        Przy rozbieraniu się – pamiętamy o kolejności zdejmowania odzieży (odwrotnie niż przy ubieraniu),

          ·        Pamiętamy, aby pomagać kolegom, którzy potrzebują pomocy,

          ·        Staramy mówić umiarkowanym głosem – zwłaszcza gdy odbywają się zajęcia w holu sąsiadującym

          z szatnią,

          ·        Nie zabieramy i nie przenosimy rzeczy z innych półek.

          w sali zabaw:

          ·        Bezpiecznie poruszamy się po sali – nie biegamy,

          ·        Używamy słów: proszę, przepraszam, dziękuję,

          ·        Mówimy niezbyt głośno, dostosowując ton głosu do sytuacji,

          ·        Dzielimy się wszystkim oraz zabawkami przyniesionymi z domu,

          ·        Utrzymujemy porządek w miejscu zabawy – sprzątamy po sobie,

          ·        Przestrzegamy ustalonych zasad podczas zabaw dowolnych.

          w łazience:

          Higiena potrzeb fizjologicznych:

          ·        Korzystamy z toalety wyłącznie pojedynczo,

          ·        Zawsze po sobie spłukujemy toaletę,

          ·        Zawsze myjemy ręce po skorzystaniu z toalety.

          Myjemy ręce:

          ·        Przed posiłkami i po ich spożyciu,

          ·        Przed oglądaniem książek,

          ·        Po wyjściu z toalety,

          ·        Po przyjściu z ogrodu przedszkolnego.

          Sposób mycia dłoni:

          ·        Podwijamy rękawy,

          ·        Moczymy dłonie i namydlamy,

          ·        Płuczemy dłonie wodą, aby całkowicie spłukać pianę mydlaną,

          ·        Zakręcamy kran,

          ·        Wycieramy  dokładnie dłonie,

          ·        Odwijamy rękawy.

          podczas spożywania posiłków:

          ·        Siedzimy na wyznaczonym miejscu i spożywamy posiłek w pozycji lekko pochylonej ku stołowi,

          ·        Sztućcami i innym sprzętem posługujemy się bezpiecznie                      

           i kulturalnie, według ustalonych wzorów,

          ·        Jemy w ciszy – nie rozmawiamy, nie mlaskamy,

          ·        Po skończonym posiłku za zgodą nauczyciela wstajemy, zasuwamy krzesło i mówimy „dziękuję”.

          podczas pobytu w ogrodzie przedszkolnym:

          ·        Korzystamy z urządzeń drewnianych za zgodą nauczyciela                       

             i zgodnie z  Regulaminem Placu Zabaw,

          ·        Zgłaszamy chęć skorzystania z toalety nauczycielowi,

          ·        Nie rozmawiamy z osobami  znajdującymi się poza placem zabaw (tj. za ogrodzeniem),

          ·        Bawimy się w wyznaczonej przez nauczyciela części ogrodu,

          ·        Zgłaszamy nauczycielowi ewentualne odebranie dziecka.

          podczas spacerów i wycieczek:

          ·        Idziemy w parach z kolegą, koleżanką przydzieloną przed wyjściem

          Dzieci potrzebują precyzyjnego określenia co jest dozwolone,  a czego nie wolno.

          Opracowując „Kodeks  przedszkolaka” musimy zarówno wspierać 

          i motywować  je do przestrzegania obowiązujących norm i zasad, 

          Jak również konsekwentnie egzekwować go.

          Skutecznym środkiem wychowania są nagrody  i pochwały. 

          Mają one wartość zachęcającą do pracy dla każdego człowieka, a tym bardziej dla dziecka.

          Uznanie i akceptacja mobilizują do dalszych wysiłków.

           

           

    • Kontakt

      • Przedszkole Miejskie Nr 2 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Będzinie
      • 032 778 33 60 do 62
      • Przedszkole Miejskie Nr 2 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Będzinie, ul. Turniejowa 5 Poland
      • Inspektor Ochrony Danych Osobowych Aleksandra Cnota-Mikołajec. Kontakt: aleksandra@eduodo.pl lub iod@eduodo.pl.
    • Logowanie